Pewnie już wiecie, że Brandon Sanderson to twórca nie tylko powieści fantasy dla starszych czytelników, ale i dla tych młodszych. Jeśli jednak jeszcze o nich nie słyszeliście, pora nadrobić! Na polskim rynku pojawiła się bowiem już trzecie część przygód Alcatraza Smedry'ego – Rycerze Krystalii. Jak myślicie, czy ten tom utrzymał poziom poprzednich?
Nie będę dokładnie opowiadać Wam, o czym jest ta książka. Jeśli jeszcze nie znacie Alcatraza Smedry'ego, tutaj przeczytacie recenzję pierwszego tomu – Piasków Raszida, a tutaj drugiego – Kości Skryby. W
skrócie: chłopak pochodzi z rodu okulatorów, jego talentem jest psucie
rzeczy, a Bibliotekarze (naprawdę źli ludzie) najpierw ukradli mu okulary o potężnej mocy, a teraz chcą zająć część Wolnych Królestw. Czy Alcatrazowi i jego przyjaciołom uda się ich powstrzymać?
Brandon Sanderson aka Alcatraz Smedry, bo w książce występuje narracja pierwszoosobowa, a główny bohater mówi o powieści jako autobiograficznej i zwraca się bezpośrednio do czytelników, z ogromną lekkością przedstawia świat Okulatorów, Bibliotekarzy, Rycerzy Krystalii i zwykłych ludzi. Prezentując zarówno zabawne, jak i niebezpieczne wydarzenia, kilka razy ociera się o granicę absurdu. Wszystko jednak w pozytywnym tego słowa znaczeniu. W końcu to właśnie dzięki temu jego historia Alcatraza zyskuje na oryginalności i staje się opowieścią idealną dla młodszych czytelników. W końcu kto nie lubi przygód pełnych humoru, w obliczu którego miejscowy brak logiki nie staje się czymś niechcianym?
Autor ukazuje, jak daleko zaprowadzić może wyobraźnia, i jak łatwo, nawet w życiu codziennym, można zamienić coś, co wydaje się nieudane, w coś naprawdę świetnego. Mowa tu oczywiście przede wszystkim o osobliwych talentach rodziny Smedrych, dla których potykanie się, spóźnianie, czy psucie rzeczy to dar będący obiektem zazdrości i potężną bronią nie tylko w walce z szarą codziennością, ale i mrocznymi Bibliotekarzami. Próbowaliście kiedykolwiek właśnie w ten sposób postrzegać takie czynności, wynikające zazwyczaj z roztargnienia?
W powieści odnajdą się oczywiście i starsi czytelnicy. Pomiędzy wersami odnaleźć można kwestie warte zastanowienia, a wydaje mi się, że autor celowo, mając na uwadze grono starszych odbiorców, wplata je pomiędzy zabawne dialogi. Przede wszystkim jednak jest to świetny "odstresowywacz". Warto raz na jakiś czas odstawić na bok problemy i zatracić się w książce tak pełnej humoru i niemożliwych sytuacji. Zrelaksować się i odetchnąć po ciężkim dniu. Od czasu do czasu miałam co prawda odczucie, że na przygody u boku Alcatraza i Bastylii jestem już trochę "za duża", ale mimo wszystko świetnie się z nimi bawiłam.
Tytuł: Rycerze Krystalii
Tom: Alcatraz kontra Bibliotekarze #3
Autor: Brandon Sanderson
Wydawnictwo: IUVI
Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu IUVI
I nie znam niestety tego autora :( Jestem troszeczkę z fantastyką na bakier choć wiem, że pojawiają się w tym gatunku powieści totalnie genialne. W tym roku planuję trochę więcej literatury z innego pogranicza niż kryminał :D
OdpowiedzUsuń